niedziela, 29 listopada 2015

‘To jest nie do zniesienia, że człowiek może znieść wszystko” – A. Rimbaud



W głębinach związku z osobą zaburzoną, bardzo trudno znaleźć jasność. Często znosimy kolejne upokorzenia i wybryki nie będąc pewnymi, kto tu jest zaburzony. Może to ze mną jest coś nie tak? Gdybym była ładniejsza/szczuplejsza/ mądrzejsza (albo wyższy, bogatszy) to narcyz by mnie nie zdradzał. Może to ja jestem narcyzem!
Najprostszym testem na to czy Twój partner jest osobą narcystyczną, jest to, jak narcyz reaguje, kiedy Ty potrzebujesz wsparcia. Kiedy płaczesz, jesteś chora, w ciąży lub musisz się zaopiekować bliską osobą.
Czy denerwuje go to, że płaczesz?
Czy musisz, zebrać się do kupy i ugotować mu obiad, mimo że dopiero wróciłaś z chemioterapii?
Zmarła osoba Ci bliska, ale masz się nie rozczulać, tylko, przygotować mu jego sobotnią kąpiel i zająć się dziećmi, żeby mu nie przeszkadzały.
Zastanów się jak zachowałabyś się ty, gdyby role się odwróciły. Co robisz, kiedy on potrzebuje wsparcia. Czy ofiarowujesz mu większe wsparcie, na co dzień, niż on Tobie w sytuacjach kryzysowych.
Ludzie wysoce empatyczni bardzo często, łączą się z ludźmi, którzy cierpią. Jest to zachowanie, które ma zapewnić ewolucją świadomości i pomoc tym, którzy jej potrzebują.

Mimo wszechobecnej arogancji, częstej brawury i notorycznego przechwalania się, narcyz jest osobą przeszytą do szpiku, bólem, depresją i nałogami. To właśnie powyższe zachowania dają mu ukojenie. Z tego, powodu tak bardzo boi się samotności. Szuka nowych, ofiar, aby móc ukoić swój ból poprzez zadawanie im cierpienia. Tylko wtedy czuje się kimś ważnym. Kontrola nad szczęściem swoich „dawców” jest rodzajem „emocjonalnej kroplówki” z wysoką dawką środka przeciwbólowego. W momencie odcięcia narkotyku, jakim jest kontrola (ofiara się np.: wyprowadza) narcyz zaczyna się zachowywać jak narkoman. Zmienia się w przeciągu dni w osobę, którą chciałabyś, żeby był. Jest zdesperowany, błaga, płacze, poniża się i obiecuje, co tylko zechcesz.
Osobie empatycznej jest bardzo trudno zignorować takie zachowanie. Środek przeciwbólowy został odcięty i narcyz jest w stanie szoku. Niestety jak w przypadku każdej innej osoby walczącej z uzależnieniem, narcyza nie obchodzą ludzie (partnerka/żona/matka czy dzieci) on chce tylko ukoić ból. On wie, że jeśli ty nie możesz tego ukoić, to zawsze jest ktoś inny, kto zrobi to dla niego. Dlatego narcyz tak szybko po zakończeniu związku, wybiera się na polowanie i jeśli jest ono sukcesem, to jesteś dla niego tym samym czy dla większości z nas puste opakowanie po Paracetamolu. 


W akcie desperacji narcyz obieca swojej nowej ofierze wszystko, czego ona (on) chce i tak jak kiedyś Tobie, będzie to robić na tyle długo (z domieszką coraz częstszej przemocy), że wytwierdzi się między nimi więź (Syndrom Sztokcholmski). Jeśli narcyz jest jednak nie udolny w swoich poszukiwaniach, będzie Cię przemiennie nękał i próbował ubłagać, (wykorzystując przy tym dzieci/sądy/kościół/rodzinę i przyjaciół). W najgorszym wypadku, jeśli Twój partner/partnerka jest osobą psychopatyczną, będzie Cię nękać nawet po znalezieniu nowej ofiary – po prostu dla przyjemności.
Narcyz/osoba psychopatyczna widząc czyjeś cierpienie, widzą okazję do tego, żeby poprawić sobie nastrój. Dla osób psychopatycznych, zadawanie bólu fizycznego lub psychicznego często łączy się z podnieceniem seksualnym. Osoby narcystyczne dowartościowują się poprzez pogłębianie Twojego cierpienia. Czują się jak władcy, widząc, że mimo wszystko i tak jesteś posłuszna. Narcyz czuje się bezpiecznie, jest pewien siebie i wie, że nie będziesz śmiała, odmówić mu dawki narcystycznego eliksiru.

Jeśli jesteś osobą wysoce empatyczną to pamiętaj o tym, że cierpienie innych nie jest Twoim. Zastanów się czy te uczucia, które odczuwam są jego czy moje? Jeśli czujesz potrzebę pomocy, pomyśl o tym, że możesz pomóc tyko komuś, kto tej pomocy chce. Osoby narcystyczne/psychopatyczne nie chcą pomocy, bo nie uważają, że jest coś z nimi nie tak. Jeśli o tą pomoc proszą jest to forma manipulacji, a wiesz o tym, bo po udzieleniu takiej pomocy są Ci tak samo wdzięczni jak narkoman jest wdzięczny strzykawce, którą wstrzyknął sobie narkotyk. W oczach narcyza jesteś obiektem, który w momencie utraty przydatności, musi zostać wyrzucony lub rozdeptany w napadzie złości.
Empatia, jest często mylona z ofiarnym poświęcaniem się, które jest zachowaniem destrukcyjnym, rezultatem niskiej samooceny i często mającym na celu manipulację,
Czym jest empatia:
- zrozumieniem, przeżyć i doświadczeń drugiej osoby,
- zdolnością odczuwania tego, co, ktoś odczuwa, myśli, postrzega w danym momencie
- umiejętność utożsamienia się z drugą osobą
Jesteś wyjątkową osoba, z wyjątkowym darem empatii, wykorzystaj go pomagając tym, którzy potrafią go docenić. Jeśli nie jesteś pewna/pewien czy Twoja pomoc, jest, tym czym „powinna” być, czyli zdrowym aktem wymiany uczuć między ludźmi, odmów pomocy, kiedy nie masz na nią siły, ochoty, lub jesteś chora. Obserwuj reakcje drugiej osoby, kiedy odmawiasz… Czy się obraziła/obraził, czy próbuje wywołać u Ciebie poczucie winy, czy poprostu mówi „Nie ma problemu, przecież widzę, że padasz z nóg, dam radę musze tylko pomyśleć…”
Swoim zachowaniem próbujesz ukoić ból, który nie jest Twoim. Naucz się otaczać ludźmi, którzy dzielą się z Tobą swoim szczęściem. Ci, którzy ofiarowują ból i cierpienie mają przed sobą lekcje do odrobienia, a robienie tego za nich jest oszustwem.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz